04.11.2005 :: 06:40
Boshe jak ja bym chciała... Chciałabym pomóc Ci Maju Ale jak? Nad tym myślę... To ciężka sprawa. Kurde! Dlaczego takie debile istnieją na tym świecie? I psują sens życia? Czemu?! Maju postaram się coś zdziałać... Pomóc Ci... Jeśli chcesz... To zawsze możesz do mnie podejść... Przytulić się... Wygadać. ******************************************** Nom ostatnia notka była nie zaweselsza:/ Ale miałam taki humor i w ogóle wszystko było dziwne... Ale nie martwić mi sie tu Nadal żyję I raczej będę musiała dać sobie radę... I to sama... Bo nikt mi w tym pomóc nie może... Bo w życiu nie da się pomóc. Ostatnio pisałam takie "poezje"??... Tak to można nazwać bynajmniej Wklejam tu jedną... ********************************************* Tak... Ja Cie kocham... Na prawde... Szczerym sercem... Czasem ubolewam... Ubolewam nad wszystkim... Zastanawiam sie czy mówie prawde... Czy po prostu to slowo "KOCHAM" jest szczere? Nie wiem co o tym myslec... Ale staram sie byc dla Ciebie wazna... Jednak czesto mysle, ze to tylko zludzenie... Glupie gadanie... Takie po prostu. Nie wiem na czym polega istota naszego kochania . Pomimo to lubie mowic ze KOCHAM. A to wielkie slowo... Tak samo jak i "NIENAWIDZE". ************************************* Szczescie. To słowo raczej nie dla mnie. Nie dla mojego zycia. Ja nie mam szczescia. Jesli mi cos wychodzi... To tylko dlatego, ze sie staram. Nie dostaje nic fartem. Wiem... Uzalam sie... Przepraszam... Ale tak mi sie zdaje... A wlasciwie tak jest... To moje zdanie. Zawsze wszystkim powtarzam... Powtarzam, ze szczescie przychodzi z czasem... A sama o siebie nie potrafie zadbac... Umiem pomóc innym... Choc nie zawsze... A sama sobie nie potrafie? Albo nie chce... Bo wszystko jest mozliwe prawda?