Hmmm...
W sercu nastał stan obojętności.
I to chyba dobrze.
Nie muszę sie zajmować bzdurkami=]
W szkole zbytniego loozu to nie ma
Trochę się ostatnio skomplikowało wszystko...
Ale jakoś to przeszłam.
Szkoda mi Dadzi...
Ale jestem dobrej myśli=]
Nie będe tu za dużo pisać.
Nie chce mi się.
Kocham kogo kocham...
Lubie kogo lubie i jest spoko=] |