10.10.2005 :: 21:32
Radość w mej duszy jest... Tiaa... Ale nie do końca... Smutku nie brakuje. Co do radości to... Fajnie jest załapać dobry kontakt z osobą, która kiedyś tak bardzo się kochało. Nie ma w tym nic złego. Same fajne rzeczy:) Nawzajem sobie dokuczamy i w ogóle git. A co do smutku to wiadomo... Ma się tego farta co ja:/ Ha! Ale ja się nie dam i pokaże klasę!!! Tiaaa!!!! PoZdRo:*