Tak, Tak...
Teraz pisze od serca.
Minęło jusz jakieś 3 dni od kiedy wyjechali moi kochani Piotruś & Emilcia.
A ja wciąż czuje tęsknote i pustke.
W domu cicho...
Strasznie jest po prostu:(
Czuję się jak obca osoba.
Kiedy wchodze do pokoju to szmutno mi sie robi:(
Kiedy sie rozpakowywalam wczoraj to zaczelam ryczec:(
Dlaczego to tak bardzo boli?
Nigdy tak nie tęskniłam:(
Chciałabym do nich pojechać...
Ale sama nie mogę.
Nikt sie nademną nie zlituje:(
Chociaż jakbym pojechała to i tak bym musiała wrócić...
Chyba nie umrę z tęsknoty?
Sama nie wiem:/
Kończę...
Piotrusiu i Emilciu ta noteczka jest o was...bardzo gorąco was pozdrawiam i mam nadzieje ze o mnie nie zapomnicie:*:*:*:*
 |