08.07.2005 :: 21:31
Tak... Dawno nie pisałam. Sorki, ale i tak nikt nie odwiedza mojego bloga za wyjątkiem 2 osóbek. No to pisze new note. A wiec wczoraj... To był koszmar. Myślałam że nie wytrzymam nerwowo. Chcialam się zabić? Miałam takie myśli i tak mówiłam. Jednak całkowity dół mnie ominął. Bo dziś jest jusz lepiej a nawet dopsze. Nadal siedzi we mnie cień szmutku=[ Ale wiem ze za kilka dni go nie będzie... Pozdro for moi ukochani przyjaciele:*