19.06.2005 :: 21:38
Mamy jusz 19.06.2005r. Dziś urodzinki mojego braciszka:* Wszystkiego naj naj lepszego:* No to powiem wam ze wczoraj byl Festiwal Nauki w naszej szkółce... Ogólnie to BK była... Ale jednak siedzieć na sali od 7 rano to przejeb:/ Jednak jakoś z Matalką przebrnełyśmy do końca:D Esh nasz taniec... Chyba dopsze poszedl:D Mam nadzieje ze wszystkim sie podobało:) Ostatnie dni musialam sie martwic tylko festiwalem wiec nie bylo czasu na jakiekolwiek rozrywki:/ Nom i dziś sobiem siem nudziłam właściwie... Wyszłyśmy z Dadzią na dworek... Ale nicz ciekawego nie robiłyśmy... Poszedłam do domQ. Noi moja siora wyciagnela mnie do Gdanska... LOL... Nie no nie było az tak źle:P No a teraz nudzem siem:( Okropnie:( Noi tesz ciągle gdzie bym nie była... Rozmyślam... A moje marzenia siegają coraz dalej... Coraz głębiej... Zamiast zapomniec ja wymyślam sobie rózne niestworzone rzeczy... To takie bezsensowne. Ale musze jakos sobie zajac czas:) Jednak jest to dla mnie udręką:( Ale nie mogę tego zatrzymac... I to jest najgorsze... Bo na marzenia nie ma recepty... Ani żadnego leku...