24.02.2005 :: 16:27
No to pisze...Te 2 dni czy tam 3 byly calkiem fajne... W szkole jest malo osob bo wszyscy chorzy...ehh... Tak sobiem myslem iz mozna zyc nie martwiac sie niczym tyle ze takie zycie nie ma celu...Chcialabym zyc sobie tylko z muzyka:D ale wiem ze bez milosci i przyjaciol czujemy sie zle i tracimy sens zycia... Tylko czemu nie jest tak jak kiedys? Wszyscy sie zmieniaja...z godziny na godzine...z dnia na dzien...z miesiaca na miesiac...z roku na rok....kazdy staje sie inny...Nie pamieta sie juz tego co bylo...Choc wspomnienia sa fajne i w ogole...Ale duzo osob nie chce pamietac... To jest takie bez sensowne...noi tak jest zle...!!! Ale to nie znaczy ze nie warto zyc...zycie jest piekne choc rani... Żyjmy dla samych siebie...znajdzmy swoja milosc....przyjazn....a wszystko stanie sie lepsze i latwiejsze... I tak wlasnie musi byc...wlasnie tak!!!