05.02.2005 :: 18:10
Dzis już 5.02.2005r. Dawno nie pisalam bo nie mialam czasu:D W czwartek wlasciwie to nic takiego chyba sie nie dzialo...Tyle ze w SQ Dzufo1 ciagle mnie przewracala i beka byla:DCalkiem fajno bylo:D Wczoraj w szkolce bylo tez niezle...Potem biba w szkole...Ehh...Ukradli Justysi telefonik(przykro mi)...a tak to muza byla nawet spoko...Tyle ze wygonili nas o 19.40 wlasnie z powodu komorki, w ogole byla niezla afera...Potem poszlismy wraz z Kamilem, Goralem, Dzufo, Milym i Groszkiem na plac...wypilam kilka lykow piwa i podreptalismy do pizzerii...Aha noi jeszcze spotkalam Chudego i Hufiego i Zygmunta...oj niezle sie napili:D(tez bym tak chciala:P) Potem do pizzeri przyszli sobie Rudy(Macius) i Kidzik. Posiedzielismy tam troszke i podreptalismy na przystanek gdzie czekalismy dosyc d³ugggoooo...noi bylo zimno..brrrr...Doszedl do nas Selau...oj tez niezle byl napity:D No bo to byl przeciez piatek:D Heh...noi w domu bylam 0 21.35:D...Posluchalam muzy i poszedlam spac:) Tak w ogole to juz zaczelam pisac KSIAZKE...mam 15 czy 16 rozdzialow..Eh...ale sa krotkie:P... Dzis poszlam z Matalia, Daga i Adasiem na spacerek nad rzeke...Rozpalilismy ognisko:D A potem zdecydowalismy sie zeby isc do domu przebrac sie i wziasc jakies rzeczy a potem znowu wyjsc i sobie zrobic ognisko gdzies blizej:D Noi jak juz bylismy w drodze to spotkalismy jakis chlopakow ktorzy nam machali i w ogole...Natalia odmachala a oni zawrocili i szli za nami...Odrazu ekipa sie wystraszyla i poszlismy do Karola...Natalia strasznie sie bala ze oni moga nam cos zrobic i w ogole...i nie szlismy dalej...Gdy tamci sobie poszli wreszcie doszlismy do miejsca ogniska. Bylismy tam godzine...ale nie udalo sie rozpalic ogniska esh:/bylo tak zimno...brr... Noi koncze moja notke... Pozdrawiam dzis cala moja klase 2b, osiedlowcow...i wszystkich ktorych znam:D Narqa:love8: